Centralne narządy układu odpornościowego to szpik kostny i grasica. To one „uczą” komórki. Narządy peryferyjne lub wtórne układu odpornościowego, to węzły chłonne, śledziona, skupienia grudek limfatycznych w jelitach (kępki Peyera), w których zachodzą bezpośrednio reakcje odpornościowe. Pierwsze nawiązują kontakt z mikroorganizmami i toksynami tzw. białka alarmowe, produkowane w wątrobie. Do nich zaliczane jest C-reaktywne białko, które pojawia się we krwi nie tylko w razie zakażenia, ale również w chorobie reumatycznej, zapaleniach stawów, nowotworach złośliwych, urazach.
Podczas procesów zapalnych, do 3 % syntezy białkowej wątroby może przypadać na syntezę tych właśnie protein, nawet kosztem obniżenia produkcji innych białek. Oczywiście, że dla organizmu nie jest to obojętne, jednak widocznie białka „ostrej fazy”w tym momencie są organizmowi bardziej potrzebne.
Białko C-reaktywne i reaktywny amyloid A czynnie wiążą i wyprowadzają z organizmu drobnoustroje i ich toksyny. Pobudzają również prace innych obronnych mechanizmów układu odpornościowego.

Następnym ogniwem układu odpornościowego są krwinki białe, produkowane przez szpik kostny. Do nich nalezą leukocyty – grupa rozmaitych komórek, pełniąca funkcje fagocytozy (pożerania) obcych mikroorganizmów. To komórki szybkiego reagowania, które pierwsze przystępują do walki z infekcja, chwytają „przybyszy”, unieczynniaja ich a potem przetrawiają za pomocą własnych enzymów fermentacyjnych.

Klasyczny przykład – dostanie się obcego ciała pod skórę. Każdy wie, że zadrę trzeba usunąć jak najszybciej, żeby uniknąć komplikacji, ponieważ w uszkodzonym miejscu rozpoczyna się reakcja zapalna, z towarzyszącym jej bólem, zaczerwienieniem skóry, podwyższeniem się temperatury i naruszeniem funkcji. Zaczerwienienie oznacza lokalne poszerzenie drobnych naczyń krwionośnych i włosowatych z powodu oddziaływania na nie szczególnej substancji – histaminy, która jest wydzielana przez jeden z rodzajów leukocytów – bazofile. W wyniku działania histaminy narastają objawy zapalenia, uaktywnia się układ hemaglutynacji krwi, a do przestrzeni międzykomórkowych docierają substancje zwane prostaglandynami. To wszystko przyciąga do miejsca uszkodzenia fagocyty, które powinny unieszkodliwić obce ciało. Ten mechanizm układu odpornościowego nie jest specyficzny. On „włącza” się, kiedy do organizmu wnikają ciała obce.

Jedyny rodzaj obrony komórkowej naszego organizmu, to limfocyty. We krwi są dwa rodzaje limfocytów:
– jedne to limfocyty T, przechodzące okres dojrzewania i „nauki” w grasicy,
– drugi to limfocyty B, dojrzewające w szpiku kostnym, skąd trafiają do krwi.
Funkcje, które pełnią komórki są równe.
Limfocyty T stanowią 70-80% wszystkich limfocytów krwi. Rozmnażają się one w tkance limfatycznej. W przypadku pojawienia się komórek nowotworowych, wstrzymują ich wzrost i niszczą źródła zagrożenia nowotworowego. Komórki T wydzielają pewne toksyczne substancje powodujące ginięcie komórek – celów (od cellula – łac. – komórka). Specjaliści nazywają te komórki „kilerami” – NK – Natural Killers.
Oprócz tego w organizmie są komórki T pomagające w odpowiedzi odpornościowej limfocytom B – komórki „helpery” (pomocnicze) i odwrotnie działające T-supresory – tłumiące reakcje odpornościowe.
Niezależnie od wyżej opisanych procesów i odpowiedzi odpornościowej jest jeszcze jeden mechanizm obrony – odporność humoralna („humor” oznacza ciecz).
Komórki zwane limfocytami B posiadają właściwości produkowania szczególnych białek – immunoglobulin, które są specyficznymi białkami dla poszczególnych rodzajów drobnoustrojów i ich toksyn. Te białka są specyficzne, a ich działanie skierowane jest przeciwko konkretnemu mikroorganizmowi lub toksynie. Rozpoznają je, neutralizują i wyprowadzają z organizmu. Limfocyty B na całe życie zapamiętują swoich wrogów i są gotowe wyprodukować globuliny przeciwko każdemu z nich. Rozróżnia się kilka typów immunoglobulin. Oznaczone są literami Ig M, Ig, G, IgA, IgE.

Mimo posiadania potrójnej bariery obronnej przed rozmaitymi czynnikami chorobotwórczymi, ludzie często przeziębiają się, chorują na grypę, anginę, zakażenia, choroby nowotworowe. Dlaczego tak się dzieje?
Pierwsza przyczyna, to masowość inwazji mikroorganizmów, kiedy fagocyty nie są w stanie nadążyć z likwidacja ogromnej ilości mikrobów.
Druga przyczyna, to niedostateczny napływ komórek obronnych do ogniska choroby z powodu niedokrwienia i uszkodzenia tkanek.
Trzecia przyczyna, najbardziej prawdopodobna, to obniżenie sił obronnych organizmu, przejawiające się w ogólnym osłabieniu, lub złej pracy poszczególnych narządów: niedostateczne odżywienie, wyczerpanie fizyczne, dysbakteriozy i zaburzenie funkcji wątroby, działanie szkodliwych czynników środowiska, nadmierne nagromadzenie wolnych rodników, promieniowanie jonizujące – wszystko to prowadzi do zniszczenia komórek obronnych. Działanie stresu na organizm, nadmiernie obciążenie fizyczne również prowadza do obniżenia sił odpornościowych.

Niedomogi układu obronnego wystąpić mogą również w przypadku niedostatecznej ilości produkowanych fermentów (enzymów), które odgrywają znaczącą role w reakcjach obronnych. Synteza białka odbywa się w wątrobie, pełniącej w ludzkim organizmie wiele rozmaitych zadań. W razie uszkodzenia i naruszenia funkcji wątroby zaburzona jest funkcja wielu układów, w tym i immunologicznego. Układ immunologiczny odgrywa olbrzymią rolę w regeneracji komórek.